Lusia

A to mój biały  duszek pomocniczek.

łoś Radzio

Łoś uszyłam na deser po tym dużym zamówieniu. Specjalnie dla Kasi :)

Wiem, że już dotarł do swojego nowego domu.

zamówienie specjalne

I dotarłyśmy do finiszu :) zamówienie wykonane.

Poniżej wszystkie twory razem.

To tylko połowa zamówienia, bo realizowałam go na spółkę z Monią.

Dziękuję Monia, perfekcyjna współpraca!

Nasze rozmowy na gg podczas realizacji tego zamówienia były co najmniej dziwne.

Gdyby to ktoś przeczytał, mogłybyśmy mieś problemy:)

Na pytanie: "co teraz robisz?" odpowiedzi były różne:

KROJĘ ŻABY, czyli prosektoryjne

NADZIEWAM KRÓLIKI, czyli kulinarne

WYKAŃCZAM GĘSI, czyli mordercze

PRZELECIAŁAM ŚLIMAKA, jak nie patrzeć seksualne:)

OBY WIĘCEJ TAKICH ZAMÓWIEŃ :)

TUTAJ możecie zobaczyć ciąg dalszy.

"pokój z kominkiem"

torby na okrągło

Taki nowy fason torebki :)

Jestem ciekawa czy spodobają się klientom.

chusteczki dla piesków

Miałam przyjemność na prośbę białostockiego TOZu uszyć chusteczki dla piesków na akcję "zerwanie łańcuchów".

plisowane kopertówki

Uszyłam dwie pierwsze torebki z kolekcji plisowanych kopertówek. Torebeczki mają nietypowy uchwyt ułatwiający trzymanie torebki.

słonie i kogutki

Caaaałe stado słoni i kogutków to owoc pracowitego weekendu.

zabawki dla kota i makramki

W środę 14 września kotka Luśka bardzo mnie wystraszyła bo dostała 40,5 stopnia gorączki. Udało ją zbić lekami ale nie miała żadnych innych objawów, więc nie wiem co to było. Chyba muszę zrobić jej szczegółowe badania, żeby zobaczy co tam się w środku dzieje. W sumie Luśka to rakowiec.

A w międzyczasie powstały piłeczki, myszka i makramkowy komplecik.

 O te krzesło Lusia i mój mężczyzna toczą wieczną walkę i wyścigi kto pierwszy usiądzie :)

biżuteria wyplatana

zamiast kwiatków na ślub

Zrobiłam kolejne lalki na zamówienie :) Świetna alternatywa zamiast kwiatów na ślub lub prezent dla rodziców  Państwa Młodych.

anioły ala Tilda