agagalery
11 stycznia 2012
myszki i piłeczki
Po świątecznym zabieganiu czas uzupełnić braki. Dawno nie szyłam myszek i piłeczek.
A Lusię od kiedy mamy psa mam na wyłączność :)
Jak tylko przysiądę i zaraz mam ją na kolanach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz