Szklane krople to moje ulubione koraliki. Wiele moich prac właśnie z nich powstało.
Muszę pochwalić swoim najnowszym wyczynem... Przeszłam już samą siebie. Zawsze byłam roztrzepana ale to już mistrzostwo :)
Pakowałam wczoraj paczuszkę dla Moni, postanowiła się podzielić swoimi zasobami bo ostatnio udało mi się wylicytować fajne tkaniny. Więc gadając z nią przez telefon, pakowałam paczkę. Pobiegłam na pocztę , wysłałam i co się okazało... Zapakowałam też swoje nożyczki. Dobrze, że sama się nie zapakowałam w tą kopertą.
Nie miałam ostatnio aparatu więc nadrabiam zaległości i wstawiam wszystko co zrobiłam przez ostatnie dni.
miłego oglądania
Wszystko do schrupania!
OdpowiedzUsuńA nożyczki odwiedziły mnie po prostu:) Spontanicznie. Ale już pytają o Ciebie!
Dziękuję za cudne materiały-wykorzystam do ostatniej nitki.
Buziaczki Kochana***