agagalery
23 marca 2012
Już jakiś czas miałam w planach uszycie poszewek i jakoś tak się nie chciało :). Ale dziś w końcu zamysł doszedł do skutku.
A króliczki mnożą się w zaskakującym tempie
Zrobiłam też nowe woreczki.
1 komentarz:
kasia
24 marca, 2012
Wszystko piękne,ale króliczki-cudo!!!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystko piękne,ale króliczki-cudo!!!
OdpowiedzUsuń