I dotarłyśmy do finiszu :) zamówienie wykonane.
Poniżej wszystkie twory razem.
To tylko połowa zamówienia, bo realizowałam go na spółkę z Monią.
Dziękuję Monia, perfekcyjna współpraca!
Nasze rozmowy na gg podczas realizacji tego zamówienia były co najmniej dziwne.
Gdyby to ktoś przeczytał, mogłybyśmy mieś problemy:)
Na pytanie: "co teraz robisz?" odpowiedzi były różne:
KROJĘ ŻABY, czyli prosektoryjne
NADZIEWAM KRÓLIKI, czyli kulinarne
WYKAŃCZAM GĘSI, czyli mordercze
PRZELECIAŁAM ŚLIMAKA, jak nie patrzeć seksualne:)
OBY WIĘCEJ TAKICH ZAMÓWIEŃ :)
Pokaźne stado! Musiałyście się z Moniką nieźle napracować! Co do rozmów gg... rozumiem Cię doskonale! Często podczas pracy rozmawiam na skeypie z siostrą która podobnie jak ja też trochę ,,tworzy" i mój mąż ma czasem niezły ubaw siedząc w sąsiednim pokoju i słuchając naszej rozmowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę więcej takich zamówień !
Stworzyłyście prawdziwe zoo:) Gratulacje!
OdpowiedzUsuń:) gratuluję dwuznacznych dialogów :D a sam zwierzyniec jest imponujący!
OdpowiedzUsuń